Czy kształt domu może wpłynąć na koszta budowy? Jeśli tak, to warto więc budować dom parterowy, z poddaszem czy może dom piętrowy? W jaki sposób powinno się wybrać projekt domu, aby był on dopasowany nie tylko do potrzeb domowników, ale i… posiadanego budżetu? Podpowiadamy!
W jaki sposób możesz porównać koszta budowy poszczególnych projektów domów?
Przypuśćmy, że zainteresowałeś się szczególnie dwoma projektami domów. Aby porównać trafnie ich koszta wybudowania, warto będzie zwrócić szczególną uwagę na:
- budulec domów,
- bryłę obiektów,
- materiały wykończeniowe (tutaj możesz spotkać się z dość dużą różnicą, jeżeli chodzi o koszta ostateczne).
Warto jednak wziąć pod uwagę również kształt bryły domu, jaki chcesz wybudować. Okazuje się, że wpływa on bowiem dość znacząco na ostateczną cenę wybudowania obiektu. Trzeba pamiętać o tym, że na określoną powierzchnię mieszkalną trzeba przeznaczyć pewną część funduszu. Jak więc budować dom, by się to opłacało?
Im prościej, tym… taniej!
Najmniej pieniędzy wydać można podczas budowania domu o zwartej bryle, która będzie przykryta dwuspadowym i prostym dachem – ewentualnie może to być dach płaski. Chcesz ograniczyć koszta budowy? A więc, dom jednorodzinny nie powinien mieć zbyt wiele detali architektonicznych takich, jak wykusze czy balkony. Najbardziej ekonomicznym domem będzie ten o kształcie kuli, a także zbliżony do prostopadłościanu bądź sześcianu. W przypadku takiego projektu domu, stosunek jego powierzchni do kubatury będzie najbardziej korzystny. A więc, w stosunkowo niewielkiej bryle możesz zyskać sporą przestrzeń do zaaranżowania.
Co jeszcze przemawia za prostą bryłą domu? Otóż, kiedy bok domu będzie miał ok. 10 metrów, to będziesz mógł go postawić niemal na każdej działce! Owszem, rozbudowane domy jednorodzinne – parterowe czy z poddaszem – uatrakcyjniają całość bryły. Jednak, takie zabiegi zwiększają znacznie ostateczne koszta budowy, gdyż wymagają dość skomplikowanego fundamentowania czy też nieco większej ilości ścian. W przypadku rozbudowanych i wielokondygnacyjnych domów, złożony będzie też dach – a to generuje o wiele większe koszta, jak np. w przypadku dachów płaskich domów parterowych.
Zatem, im bardziej regularna będzie bryła budynku, tym mniej będziesz musiał w nim remontować. Jest to rozwiązanie ekonomiczne i chętnie wybierane przez Inwestorów – dlatego, że jest niemal „na każdą kieszeń”.
Jaki będzie najbardziej optymalny kształt domu?
Wiele osób próbuje znaleźć idealny przepis na dom jednorodzinny – jednak, o taki naprawdę ciężko. Planując budowę należy pamiętać, by podczas kształtowania jego bryły zachować zdrowy rozsądek. Wzory domów możesz traktować jako pomoc nad utworzeniem własnego projektu domu, ale nigdy nie jako ostateczne wytyczne! W ten sposób można bowiem dojść do absurdu – gdyż okazać się może, że optymalnym kształtem będzie zupełnie inny, jak zakładałeś. I tak, kształt domu „na kulę” jest bardzo oszczędnym rozwiązaniem oraz wygląda wizualnie szalenie ciekawie. Jednak, kształt kuli nie jest wygodny do zamieszkania – w dodatku, trudno będzie taki budynek… umeblować!
Jedyną dobrą wskazówką będzie charakterystyka energetyczna danego budynku – a więc, informacje o tym, jaka będzie np. wielkość zużycia energetycznego na ogrzewanie, wentylację, oświetlenie czy chłodzenie. Kierując się tymi wskazówkami, będziesz mógł lepiej ocenić energochłonność wymarzonego domu i określić koszta rocznej eksploatacji – niezależnie od tego, jaki kształt domu wybierasz. Oczywiście, instalacja i związane z nią koszta nie mogą być ostatecznym kryterium wyboru.
Pamiętaj, że budowa domu o wybranym kształcie to również dostosowanie się do przepisów miejscowych – nie tylko do potrzeb i budżetu. Może się bowiem okazać, że na wybranym terenie nie ma możliwości wybudowania domu w danej formie. Kieruj się zatem zawsze zdrowym rozsądkiem, by dojść do pośrednich rozwiązań. Wykorzystuj proste rozwiązania, a także przegrody energooszczędne. Dzięki temu, budżet remontowy na pewno nie ucierpi!