Cegła na ścianie to modne rozwiązanie, które od wielu sezonów zdobi wnętrza wielu domów. W czym tkwi fenomen ceglanego trendu?
Cegła nie jedno ma oblicze, to najprawdopodobniej dlatego, że jest ją bardzo łatwo zastosować w wybranym pomieszczeniu. Może to być zarówno kuchnia, gdzie umieścimy ją na przykład między wiszącymi szafkami a blatami roboczymi, jak i salon, w którym jedną ze ścian wyeksponujemy poprzez ułożenie płytek ceglanych. Idealnie sprawdzą się także jako ozdoba nielubianego słupa czy przestrzeni w przedpokoju. Pasuje do wielu styli, dobrze współgra z aranżacjami w stylu rustykalnym, klasycznym czy loftowym.
Jeśli chcemy odmienić nasze wnętrze, nie musimy rozkuwać tynku, zwłaszcza jeśli jest to świeżo wybudowany dom. Płytki ceglane doskonale imitują tradycyjną cegłę. Różni je grubość – mają około 1,5-2 cm. Struktura i kolor są jednak niemal identyczne. Ich zastosowanie w zależności od wybranego koloru pomoże nam uzyskać pożądany efekt. Na rynku znajdziemy ceglane płytki na przykład w tonacji białego, szarego czy pomarańczowego. Chociaż przez lata cegła była kojarzona z czerwonym kolorem, najczęściej położona przy kominku, dziś nikogo nie dziwi zastosowanie jej w sypialni czy łazience.
Cegła optycznie pomniejsza wnętrze, dlatego należy pamiętać o tym, by nie przesadzić z jej ilością w pomieszczeniu. W jej towarzystwie dobrze odnajdą się gładkie powierzchnie w neutralnych kolorach. Ona sama na ścianie, dzięki załamaniom światła, odwdzięczy się intrygującym wyglądem, w dodatku dobrze izolującym i wyciszającym.
Cegła może być doskonałym pomysłem na aranżację domu o niewielkich gabarytach, na przykład takiego jak SELENA. Ta forma zdobienia nada przytulności domowej przestrzeni i z pewnością pokocha ją każdy domownik!